Tekst: Jarosław Horodecki 2003
Prosto z Turynu, specjalnie dla IKAR-a
Powrót w dobrym stylu
Od prezentacji modeli GTV i Spider Alfy Romeo minęło już przeszło 8 lat. To szmat czasu w życiu samochodu – nawet niszowego. Nic dziwnego, że sportowe Alfy nie sprzedawały się najlepiej.
Konkurencja nie śpi. Od czasu, gdy podczas salonu samochodowego w Paryżu, jesienią 1994 roku przedstawiono śmiało zaprojektowane przez Pininfarinę Alfy Romeo GTV i Spider na rynek trafiło już przynajmniej kilkadziesiąt podobnych modeli innych producentów. Zwykle nowocześniejszych i w niektórych przypadkach równie ciekawie narysowanych. Szefowie Alfy Romeo zdecydowali, iż w oczekiwaniu na całkiem nowe sportowe modele trzeba jednak coś zaoferować klientom – powstały więc GTV i Spider poddane kuracji odmładzającej. Gdy spojrzymy na sportowe Alfy po faceliftingu z pewnością zwrócimy uwagę na najbardziej rzucający się w oczy detal: nowy „grill” nawiązujący do stylizacji przedniej części modelu 147. Poza tym trudno znaleźć inne modyfikacje, o ile pominiemy nowe kolory lakieru czy wzory 16- i 17-calowych „lekkich” obręczy kół. Projektanci Pininfariny uważają zresztą, iż nie ma sensu zmieniać czegoś, co i tak jest doskonałe. Trochę w tym przesady, ale i trochę racji.
We wnętrzu nowości jest nieco więcej. Przede wszystkim zwrócimy uwagę na nową środkową konsolę. Bardziej przypomina ona tę z modeli 147 i 156. Dzięki imitującemu aluminium tworzywu wygląda ona ładnie i ożywia tablicę przyrządów poza tym utrzymaną w ciemnej tonacji. Ciekawiej wyglądają też okrągłe dysze nawiewów. Tradycyjne „kratki” z wersji sprzed restylingu mniej pasują do auta o sportowym zacięciu.
Poprawił się też komfort siedzeń. Fotele umieszczone są nieco niżej, co nie tylko lepiej sprawdza się w sportowym aucie, ale też pozwala uzyskać więcej miejsca nad głowami kierowcy i pasażera. Nie budzi zastrzeżeń sposób ukształtowania siedziska i oparcia, które dają dobre boczne podparcie przy szybkiej jeździe na zakrętach. Niestety, tak jak w GTV i Spiderze sprzed kuracji odmładzającej, nadal auta te pozostają w zasadzie 2-osobowe. W kabriolecie tylnej kanapy w ogóle nie ma, w coupe zaś zmieszczą się na niej jedynie małe dzieci. Dodajmy, że bagażnik w obu samochodach jest symboliczny i ma pojemność zaledwie 110 litrów. Jeżeli zamiast dojazdowego koła zapasowego zdecydujemy się korzystać z zestawu do naprawy opon zyskamy dodatkowe 30 litrów.
Najciekawsze nowinki – moim zdaniem – kryją się jednak pod maską auta. O ile najsłabszy z silników, 2-litrowa, 150-konna jednostka benzynowa z rodziny Twin Spark, jest już dobrze znany to dwa kolejne dotychczas nie były stosowane w Alfach GTV i Spider. Pierwszy z nich, o pojemności 2 litrów, wyposażony jest w bezpośredni wtrysk paliwa, dzięki któremu udało się poprawić osiągi (moc 165 KM) bez zwiększania zużycia paliwa. Mniej wymagający miłośnicy sportowej jazdy z pewnością będą zadowoleni z możliwości, jakie daje ta jednostka. Przyspieszanie do „setki” trwa niewiele ponad 8 s., a to już całkiem niezły wynik. Osoby ceniące osiągi wybiorą jednak „topowe” odmiany, z 3,2-litrowym V6 dobrze znanym posiadaczom Alfy Romeo 156 GTA. Tyle, że w Spiderze i GTV moc tej jednostki zmniejszono do 240 KM. Mimo to auta osiągają 100 km/h w bardzo przyzwoitym czasie 6,8 s., zaś coupe może jechać z prędkością 255 km/h. Mamy więc do czynienia z najszybszą kiedykolwiek produkowaną seryjnie Alfą Romeo.
By sprostać możliwościom, jakie daje silnik zastosowano oczywiście odpowiednio dopasowane do osiągów zawieszenie. Z przodu mamy kolumny MacPhersona, z tyłu zaś układ wielodrążkowy. Całość ustawiono raczej z myślą o sportowej jeździe, choć nawet na gorszej jakości drogach auto bardzo dolbrze radzi sobie z nierównościami. Rzecz jasna mowa o podrzędnych drogach we Włoszech, a nie w Polsce.
Zastrzeżenia może budzić jedynie wyposażenie z dziedziny bezpieczeństwa. W standardzie mamy jedynie dwa airbagi, zaś gdy idzie o elektronikę – ABS z EBD oraz ASR (w opcji dla wersji 2.0 T.Spark). Niestety nie można mieć bocznych poduszek gazowych, ani też cenionego ostatnio przez posiadaczy drogich aut układu kontroli trakcji (ESP).
W sumie jednak zmiany dokonane w Alfach GTV i Spider na pewno poprawiły ich konkurencyjność. Teraz nie tylko lepiej pasują do innych modeli tej włoskiej marki, ale również – dzięki nowym silnikom – mogą dostarczyć kierowcy o wiele mocniejsze wrażenia. Zwłaszcza, gdy siądziemy za „kółkiem” 240-konnego Spidera…
|
Zużycie paliwa wg norm EU — miasto/poza miastem/średnie.
|